Rok temu zaczęliśmy pomagać małemu Filipkowi, który od urodzenia cierpi na niepełnosprawność umysłowo-ruchową, przez co nie może cieszyć się dziecięcymi zabawami jak inne dzieci w jego wieku. Aby stan Filipka się poprawił, musi codziennie ćwiczyć i przechodzić rehabilitację z terapią Klimem. To właśnie kuracja w Sanatoriach Klimkovice przynosi najlepsze efekty, ale jest bardzo kosztowna.
W kwietniu 2016 Filip przeszedł specjalną operację metodą Ulzibata, po której musi nastąpić dalsza terapia w Klimkovicach.
15.11.2016
Dzień dobry,
pozdrawiamy razem z Filipiem cały Travelking!
14 dni temu wróciliśmy z uzdrowiska, gdzie Filipek po raz kolejny bardzo ładnie ćwiczył, więc dalej doskonalimy prawidłowy chód. Kupiliśmy kijki trekkingowe i Filipek uczy się ich używać. Ponieważ on też potrzebuje rozgrzewki i dużo angażuje lewą rękę, w styczniu w Klimkovicach czeka nas kolejna terapia, tym razem skupiona na trzech tygodniach ćwiczeń i używania lewej ręki. Teraz spróbowaliśmy tam, Filipek współpracował doskonale i dlatego może mu to bardzo pomóc. Potem na wiosnę znowu chodziliśmy na comiesięczną Klim-terapię. Planujemy teraz dużo ćwiczyć, być może Filipek pójdzie do szkoły we wrześniu! :)
Cały czas śledzimy Wasz portal, na którym zbierane są bardzo potrzebne pieniądze dla Filipka na jego leczenie, za co dziękujemy Wam i wszystkim darczyńcom. Bardzo nas to odciąża i pomaga w innych troskach, które towarzyszą niepełnosprawnemu dziecku.
Muszę jeszcze dodać jedną perełkę... Po przyjeździe ze spa przywieźliśmy do domu psiego przyjaciela. Jest to czteromiesięczny włochaty peruwiański pies i nazywa się PUGO! Nazwa powstała przez przeinaczenie przez Filipka imienia waszego firmowego buldoga, Hugo, kiedy przypomniał sobie o nim po letniej wizycie u was. Dużo się z tego śmialiśmy i imię dla czworonoga tak nam się spodobało, że stwierdziliśmy że zostanie Pugo.
Więc wszyscy razem z Pugiem przywitamy się z Twoim Hugo.
Życzymy wszystkim wielu sukcesów i wspaniałego okresu przedświątecznego.
Rodzina Filipka
8.8.2016
W ten piękny letni dzień Filipek i jego rodzina odwiedzili nas w Travelking. Mieliśmy okazję porozmawiać z nim i jego mamą, Panią Sršňovą, o postępach, jakie poczynił Filipek, jego planach na przyszłość, a także dowiedzieć się więcej o rehabilitacji, jaką przechodzi Filip. Podczas wizyty wręczyliśmy również Filípkowi czek, na kwotę którą zebraliśmy, tylko dzięki Wam.
16.12.2015
Zebrano już 4 700 PLN na pomoc niepełnosprawnemu Filipkowi i jego leczenie. Dziękujemy za pomoc!
1.11.2015
Latem, dzięki pomocy finansowej ludzi, otrzymaliśmy od portalu Travelking.cz dla Filipka darowiznę w wysokości 8 000 PLN na opłacenie turnusu rehabilitacyjnego Klim-terapia w Sanatorium Klimkovice. Filip zrealizował ten pobyt we wrześniu po raz drugi. Comiesięczne intensywne ćwiczenia i inne zabiegi lecznicze ponownie bardzo pomogły mu w drodze do celu, jakim jest jak najlepsze chodzenie i jak największa samodzielność. Podczas tego pobytu Filipek wzmocnił mięśnie, zyskał większą stabilność i znacznie lepiej angażuje lewą rękę. Jego umiejętności motoryczne poprawiają się i posuwają dalej i dalej, ale jego sytuacja jest wciąż daleka. Ponieważ jego chód nie jest dobry, a jego stopy są poważnie uszkodzone przez złe stąpanie, zdecydowaliśmy po konsultacjach z lekarzami i fizjoterapeutami w Klimkovicach, że Filipek zostanie poddany operacji metodą Ulzibata. Jest to metoda nacinania skróconych lub patologicznie zmienionych partii mięśni specjalnym skalpelem, który nie nacina zdrowych włókien mięśniowych, a jedynie celowane przykurcze mięśniowe. Jest to bardzo delikatna metoda, gdzie po operacji nie jest konieczne gipsowanie nóg przez kilka tygodni, dzięki czemu następuje bardzo szybki powrót funkcji motorycznych. W Czechach taką operację wykonuje tylko rosyjska klinika Ulzibat, a pacjenci cieszą się bardzo dobrymi wynikami. A ponieważ jest to pozarządowa badawcza placówka medyczna, ta operacja oczywiście nie jest objęta naszym ubezpieczeniem zdrowotnym. Filipek ma się poddać temu zabiegowi w kwietniu 2016 roku. Miesiąc po tej operacji musi ponownie rozpocząć rehabilitację, aby osiągnąć jak najlepszy efekt. Jesteśmy bardzo zadowoleni z rehabilitacji w Klimkovicach i chcielibyśmy, aby Filip ponownie przeszedł Klim-terapię. Niestety sumy finansowe na jego leczenie są wysokie, ale postaramy się jak najbardziej poprawić jego życie!
Kateřina Sršňová - mama Filipka
1.7.2015
Jego niepełnosprawność była najwyraźniej spowodowana krwawieniem do mózgu podczas ciąży. Rodzice Filipka dowiedzieli się wtedy, że nie można wykluczyć lekkiego stopnia niepełnosprawności umysłowo-ruchowej. Rodzina Filipki zmierzyła się z całą sytuacją i po urodzeniu syna rzuciła się w wir obserwacji, badań i rehabilitacji. Postępy zaczęły się pojawiać, choć powoli - po pół roku Filip potrafił przewracać się na brzuch i opierać na przedramionach, po roku dopiero zaczynał się wspinać. W tym czasie zdiagnozowano u niego także mózgowe porażenie dziecięce – niedowład spastyczny z zajęciem kończyny dolnej i lewej górnej.
Psychicznie Filipek ma się dobrze, chociaż jego rozwój jest trochę utrudniony przez słabą motorykę. Jest bardzo uśmiechnięty i niefrasobliwy, zaczyna coraz lepiej mówić, a jego wielkim motorem napędowym jest bez wątpienia jego ośmioletnia siostra Natalka. Filipek ma wiele zainteresowań, podobnie jak inni mali chłopcy w jego wieku: interesuje się samochodami, narzędziami pracy, a przede wszystkim strażakami.
Rodzina codziennie ćwiczy z Filipkiem, chodzi na basen i chodzi na hiporehabilitację. Dwukrotnie Filipek przechodził neurorehabilitację w ośrodku ADELI w Pieszczanach i raz specjalistyczny program leczenia KLIM-TERAPIA w Sanatorium Klimkovice, gdzie stan Filipka ogromnie się poprawił, wzmocnił całe ciało, a nawet zrobił kilka samodzielnych kroków. Jednak to dodatkowe leczenie do opieki uzdrowiskowej jest niestety bardzo drogie, nieobjęte ubezpieczeniem zdrowotnym i bardzo trudno rodzinie uzyskać tak wysoką kwotę.
Dziękujemy wszystkim, którzy już wpłacili i tym, którzy pomogą Filipkowi w przyszłości.
