Informacja o pobycie w punktach
- Termin pobytu: 17.07.2024 - 19.07.2024
- Nocowaliśmy w: Hotel Jelínek ***
- Lokalizacja zakwaterowania to: Karkonosze
- Podróżowałam: Z moim partnerem
- Posiłki: Obiadokolacje
- Transport: Samochodem
Gdzie i jak poszliśmy?
Bardzo lubię góry latem, dlatego z niecierpliwością czekałam na lipcowy pobyt w Karkonoszach. Wyruszamy samochodem z miejscowości Prštice, która znajduje się niedaleko na południe od Brna. Wybraliśmy trasę, która według nawigacji jest najszybsza, czyli przez Pragę i Liberec. Prawie cały czas jechaliśmy autostradą, więc przynajmniej korzystałem ze znaczka autostradowego ważnego przez cały rok. Na pobyt wybraliśmy się w dzień powszedni, więc podróż przebiegła bezproblemowo i z jednym przystankiem przejechaliśmy nieco ponad 300 km w niecałe 4 godziny.
Jak było z parkingiem?
Goście hotelowi mogą parkować bezpośrednio przed budynkiem na parkingu strzeżonym przez kamerę. Jest to płatny parking w cenie 17 PLN za noc i nie musieliśmy tego wcześniej zgłaszać.
Gdzie się zatrzymaliśmy?
Hotel Jelínek *** położony jest w samym centrum Szpindlerowego Młyna, w dzielnicy Bedřichov. Okolica jest pięknie zagospodarowana, cicha i pełna zieleni. Stoki terenu narciarskiego i szlaki turystyczne znajdują się zaledwie kilka minut spacerem od obiektu, co czyni go idealnym miejscem na aktywny wypoczynek w górach przez cały rok.
Mieszkaliśmy w pokoju dwuosobowym, który był mniejszy, ale na krótszy pobyt jego wielkość była w zupełności wystarczająca. Najbardziej zachwycił mnie przestronny balkon z miejscami do siedzenia, skąd roztaczał się piękny widok na rzekę i przeciwległe szczyty Karkonoszy. Wnętrze pokoju, podobnie jak reszta hotelu, było bardzo czyste i dostrojone do drewna i naturalnych materiałów, co idealnie pasowało do tego typu zakwaterowania. Na wyposażeniu znalazło się dwuosobowe łóżko, stół z fotelem oraz duża szafa. Łazienka była nowoczesna, wystarczająco duża i miała prysznic, toaletę, umywalkę i suszarkę do włosów.
Jak jedliśmy w obiekcie?
W ramach pakietu pobytowego zapewniono nam w hotelu niepełne wyżywienie, które składało się ze śniadań w formie bufetu oraz trzydaniowych obiadokolacji. Śniadania były bardzo smaczne i urozmaicone, każdy mógł cieszyć się początkiem dnia tak jak lubi. Na stołach bufetowych nie mogło zabraknąć serów i wędlin, kiełbasek, fasoli, jajecznicy i różnego rodzaju wypieków. Jako opcję na słodko podano musli i płatki zbożowe z mlekiem lub jogurtem, bułkę oraz świeże owoce, w tym sezonowe odmiany, takie jak śliwki i morele. Do napojów dostępne były soki owocowe, herbaty i kawa z automatu.
Dzięki pięknej pogodzie mogliśmy zjeść kolację w ogrodzie restauracji Trautenberk, która znajduje się na parterze hotelu. Kolacja składała się z zupy, dania głównego i deseru. Danie główne mogliśmy wybrać ze specjalnego menu składającego się z około 7 pozycji. Próbowaliśmy na przykład rosołu wołowego, polędwicy na śmietanie z kluskami karlowarskimi i mojej ulubionej grillowanej wątróbki, która była absolutnie idealna. Obiadokolacja w hotelu Jelínek *** przebiegła bez zarzutu. Przed i po wędrówce dobrze się zregenerowaliśmy, jedzenie było smaczne, porcje duże, a wybór zróżnicowany.
Jak jedliśmy w okolicy?
- Podczas wędrówki do formacji skalnych Kamień Męski i Żeński, które leżą bezpośrednio przy granicy z Polską, w zrekonstruowanej szopie Dvořáka nagrodziliśmy się knedlem z owocami i piwem Kocour z beczki. W porównaniu do innych schronisk górskich, można tu zjeść w świetnych cenach.
- Po wycieczce do Labskiej Boudy wracaliśmy z przeciwnego kierunku do Szpindlerowego Młyna i trafiliśmy do restauracji Myśliwna, gdzie zjedliśmy lunch. Ta restauracja znajduje się około 2 km od hotelu.
- Vosecká bouda położona jest w pierwszej strefie Karkonoskiego Parku Narodowego| a oprócz możliwości poczęstunku podczas wędrówki oferuje także niepowtarzalną autentyczną atmosferę – jego historia sięga początków XVIII wieku! Leży na wysokości 1260 m n.p.m., co czyni go drugim co do wysokości schroniskiem górskim w naszym kraju (pierwsze jest schronisko Výrovka na wysokości 1360 m n.p.m.). Jeśli będziesz miał okazję, zdecydowanie polecam odwiedzenie tego domku.
Jak było w centrum wellness w hotelu?
Pogoda była idealna, więc naprawdę nie oszczędzaliśmy podczas pieszych wędrówek. Całe dnie spędzaliśmy na pieszych wędrówkach po czeskiej i polskiej stronie Karkonoszy. Bardzo miło było wrócić po południu do hotelu z myślą, że czeka nas relaks w prywatnym wellness! Zawierało ono saunę fińską, saunę na podczerwień, jacuzzi oraz strefę relaksu z wygodnymi leżakami. Po całym dniu wysiłku zapewniliśmy organizmowi zasłużony odpoczynek, dzięki czemu następnego ranka mieliśmy mnóstwo energii na dalsze wycieczki. Godzina prywatnego wellness była wliczona w nasz pakiet pobytowy i dokonaliśmy rezerwacji na konkretną godzinę z wyprzedzeniem.
Jakie udogodnienia dla dzieci oferuje hotel?
Na parterze hotelu znajduje się ogromny pokój zabaw dla dzieci zwany Koloušek. Na małych gości czeka mnóstwo nowoczesnych atrakcji, kącik do rysowania i innych kreatywnych zajęć, basen z piłeczkami, zjeżdżalniami i wiele innych. Jednocześnie oferują tu usługę opieki nad dziećmi za opłatą. Rodzice mogą zatem spokojnie odpocząć w strefie wellness, a ich dzieci będą pod dobrą opieką. Dodatkowo w pobliżu hotelu znajduje się kilka ścieżek edukacyjnych dla dzieci, a do toru bobslejowego czy parku linowego jest niedaleko. W skrócie, w Hotelu Jelínek nawet rodziny z dziećmi mogą spędzić piękne wakacje w sercu Karkonoszy.
Gdzie wybrać się na wycieczkę?
- Mohyla Hanče i Vrbata – pomnik wzniesiony dla upamiętnienia tragicznej śmierci narciarzy biegowych Bohumila Hanče i Václava Vrbaty, którzy zamarzli podczas wyścigu grzbietami Karkonoszy w 1913 roku. Pomnik ma około 7 km od hotelu i można do niego dotrzeć czerwonym szlakiem turystycznym.
- Wodospad Pancava – wodospad kaskadowy, który przy całkowitej wysokości 148 metrów jest najwyższym wodospadem w Czechach. Jest to około 1 km od kopca Hanče i Vrbata.
- Kamienie Męskie i Dziewczęce – formacje skalne położone blisko siebie, bezpośrednio na granicy czesko-polskiej. Rozciąga się z nich piękny widok na krajobraz obu krajów. Śnieżniki – unikalne zjawisko naturalne położone po polskiej stronie Karkonoszy. Są to strome krasy polodowcowe o głębokości do 200 m, w których dnie odbija się jezioro polodowcowe Śnieżne Stawki.
- Źródło Labe – jego położenie jest symbolicznie wskazane na łące nad Łabą, gdzie znajduje się kamienny mur z 26 kolorowych znaków miast, przez które Łaba przepływa w swojej długiej podróży do Morza Północnego. Jeśli należysz do żądnych przygód, prawdziwe źródło Łaby możesz spróbować odnaleźć na okolicznych zboczach, poza oznakowanymi szlakami. :)
Końcowa ocena pobytu w Hotelu Jelínek ***
„Pobyt w Hotelu Jelínek*** był absolutnie bez zarzutu. Oferuje idealną lokalizację w centrum Szpindlerowego Młyna, skąd niezliczone szlaki turystyczne prowadzą do najpiękniejszych miejsc w Karkonoszach. Zimą z pewnością docenisz fakt, że stoki ośrodków narciarskich znajdują się w niewielkiej odległości od hotelu. Naładowaliśmy akumulatory po całodziennej wędrówce, korzystając z doskonałego obiadokolacji, a następnie rozkoszowaliśmy się niczym niezakłóconym wypoczynkiem w prywatnej strefie wellness z dwoma rodzajami saun i wanną z hydromasażem. Bardzo podobał nam się także przytulny pokój z balkonem, z którego roztaczał się piękny widok na Łabę i szczyty Karkonoszy. Gorąco polecam hotel miłośnikom przyrody i pieszych wędrówek, narciarzom oraz rodzinom z dziećmi, dla których w hotelu znajduje się wymarzony pokój zabaw z mnóstwem atrakcji.”
👍 Pobyt w Hotelu Jelínek*** został osobiście zweryfikowany przez Dagmar, członkinię zespołu Travelking, która ze spokojnym sercem może Państwu polecić jego wizytę. Inne osobiście zweryfikowane hotele możesz zobaczyć tutaj.