Ocena napisana: 23. 1. 2017
Wakacje były cudowne. Wszystko spełniło nasze oczekiwania. Dopłaciliśmy za przełożonego, więc nie mogę ocenić pokoi standardowych (ale z tego co widziałem, niewiele - łazienki są małe, nic wielkiego, zależy od gustu - ale nie dla nas). Nasz pokój był na 6 piętrze z pięknym widokiem. Daję minus za to, że w łazience śmierdziało śmieciami i to wystarczyło. To chyba nie powinno dotyczyć przełożonego. Codziennie uzupełniana butelka wody mineralnej. Personel hotelu jest bardzo miły, all inclusive było fantastyczne - jedzenie było świetne, naprawdę dużo, dużo wszystkiego. Przywieźliśmy kilka dodatkowych kilogramów. Na śniadanie podano również wino musujące! Piękne wellness, do wyboru kilka basenów, świetna część dla dzieci, nawet dla maluchów. Basen termalny nie jest przeznaczony dla dzieci poniżej 14 roku życia i nie jest odpowiedni dla kobiet w ciąży - woda jest lekko radioaktywna. Ale nam to wcale nie przeszkadzało - spędzaliśmy czas z synem w basenach dla dzieci lub w podgrzewanym basenie, który jest połączony z terenem zewnętrznym. Oddzielna sauna dla kobiet i mężczyzn, wspólna łaźnia parowa, strefa relaksu tylko dla dorosłych, jacuzzi, basen. Poza tym hotel oferuje wiele innych atrakcji za opłatą - masaże, rybki gara rufa, solarium, kosmetyki, pedicure itp. Dla dzieci na 1 piętrze jest piękna duża sala zabaw, a w piwnicy kręgle, bilard, rzutki , cymbergaja i wiele innych zabaw. Wspaniale było wybrać się na przekąski, kawę lub sok w szlafroku i kapciach. W pokojach dostępne są szlafroki, a nasz pięcioletni syn otrzymał je na życzenie. Podsumowując - jednym słowem super. Wybór daty też był trafiony - w 3 tygodniu stycznia w hotelu nie było tak tłoczno, więc było cicho i wszędzie było dużo miejsca. W sezonie to musi być masakra! Więcej informacji o wycieczce - jechaliśmy D1 przez Bratysławę i trochę przez Austrię. Poza Węgrami musieliśmy mieć pieczątkę autostradową.