Ocena napisana: 1. 7. 2024
Mój przyjaciel i ja zatrzymaliśmy się w Turčianske Teplice na Słowacji w hotelu Rezident 3* w dniach 17.6.-24.6.2024. Podróżowaliśmy pociągiem RegioJet, doskonałe połączenie. Hotel znajduje się w centrum spokojnej miejscowości uzdrowiskowej, otoczonej parkiem leśnym. Ciekawe budynki, piękny spacer po parku zdrojowym z zielonymi wyciętymi figurami, fontanny z leczniczą wodą pitną. Bořek Šípek miał tam również wystawę szkła. W pobliżu było SPA-Aquapark 2 baseny z leczniczą ciepłą wodą i jacuzzi, 2 baseny z naturalną leczniczą wodą i atrakcjami. Pogoda była ładna, więc skorzystaliśmy również z lokalnego basenu termalnego Vieska z 27-stopniową wodą i stoiskami gastronomicznymi. W hotelu przywitała nas młoda, przyjazna recepcjonistka, ale potem były brudne, wyłożone wykładziną schody z tłustymi poręczami. Drzwi do naszego pokoju szorowały o brudny, nierówny dywan. W pokoju zamiast stołu i krzeseł było dodatkowe łóżko i telewizor. Stare zużyte i zniszczone meble, na łóżku prześcieradło z 3 dziurami. Na balkonie był stolik z tylko jednym plastikowym krzesłem. Słychać było głosy sąsiadów, toaleta i prysznic wydawały się być wspólne, zapach przenikał cały pokój, być może nawet z wentylatora kuchennego. Przez cały czas nie było sprzątania, na początku musieliśmy prosić o wyniesienie śmieci, potem sami je wynosiliśmy. W ciepłe dni brakowało małej lodówki. Cały hotel i obiekty pamiętają zeszły wiek, socjalistyczne budynki przed remontem. Oprócz opłaty turystycznej w wysokości 1,50 E/osoba/noc hotel pobierał dopłatę sezonową w wysokości 10 E/osoba/noc. Chcieli również pobierać opłatę weekendową w wysokości 20 E, ale po moim zapytaniu u Ciebie Travelking, nie zapłaciliśmy tego. Posiłki były w formie HB, śniadania w formie bufetu, menu dobre, ale brakowało uzupełniania kawy, soków, ciastek. Ci, którzy przyszli późno, nie mieli szczęścia. Kolacje były do wyboru z 4 dań. Zupy dobre, dania główne małe porcje, słabe bez dodatków. Personel młody, powolny. Na obiad woleliśmy iść do sąsiedniego hotelu "Milka". Nie jesteśmy wymagający, ale nie przydzieliłbym 3* hotelu, więc 1* lub tylko jako hostel. Byliśmy w kilku miejscach na Słowacji i w innych krajach, ale ten pobyt był najgorszy pod każdym względem. Byliśmy tylko w Martinie na wycieczce, przeszliśmy przez centrum, ale byliśmy przywiązani do połączenia kolejowego, więc nie dotarliśmy dalej i do innych miejsc, takich jak Kremnica, ale nie było odpowiedniego połączenia. Ale spacer po mieście z widokiem na Małą Fatrę i Wielką Fatrę był niesamowity.