Największe zniżki roku już tutaj są! Wybierz swój pobyt TravelBomba ze zniżką 30%!

Oblíbené 0

Nie masz jeszcze ulubionych ofert.

  • W każdej chwili możesz wrócić do ofert
  • Popularne oferty w jednym miejscu
  • Powiadamianie o zmianach w ofertach

Osobiście zweryfikowane: Recenzja pobytu w Hotelu Golfer *** w Kremnicy

Wybierz się na Słowację z Ewą, członkinią naszego zespołu Travelking. Konkretnie do Hotelu Golfer*** w Kremnicy. Jak minęła podróż, zakwaterowanie, wellness i jedzenie? A jakich miejsc wycieczek nie możesz ominąć?
Osobiście zweryfikowane: Recenzja pobytu w Hotelu Golfer *** w Kremnicy

Informacje o pobycie w punktach:

  • Termin pobytu: 5.06. 2024 - 8.06. 2024
  • Mieszkaliśmy w: Hotel Golfer ***
  • Miejsce zakwaterowania to: Kremnica, Słowacja
  • Podróżowałam: Z partnerem
  • Posiłki: Obiadokolacje
  • Transport: Autobusem

Gdzie i jak pojechaliśmy?

Na wakacje do Kremnicy pojechaliśmy z miejscowości Rimavská Sobota, która znajduje się na południu środkowej Słowacji. Podróżowaliśmy autobusem z przesiadką w Žiar nad Hronom do hotelu dotarliśmy w około 3 godziny.

Jak wygląda parking przy hotelu?

Parking znajduje się bezpośrednio przed hotelem. Podczas naszej wizyty w hotelu było niewielu gości, więc zawsze było dużo wolnych miejsc. Parking jest bezpłatny i nie wymaga wcześniejszej rezerwacji.

Gdzie się zatrzymaliśmy?

Hotel Golfer *** położony jest na obrzeżach malowniczego miasteczka Kremnica. Obiekt otoczony jest przyrodą, a jednocześnie znajduje się w odległości krótkiego spaceru od historycznego centrum. Od razu po przyjeździe urzekła nas spokojna okolica i miła atmosfera, do czego przyczyniły się znajdujące się w hotelu obrazy słowackiego artysty Petra Stankoviča. W recepcji powitała nas miła recepcjonistka, która wyjaśniła wszystko, czego potrzebowaliśmy. Bardziej szczegółowych informacji dowiedzieliśmy się z dwujęzycznej książeczki informacyjnej o hotelu znajdującej się bezpośrednio w pokoju.

Zakwaterowano nas w pokoju Superior na trzecim piętrze z widokiem na wschód. Było tam duże podwójne łóżko ze stolikami nocnymi i bardzo podobały mi się poduszki, na których można było oprzeć się wieczorem podczas czytania. Znajdowała się w nim także rozkładana sofa, która służy również jako dodatkowe łóżko dla dzieci, a także mały stolik, krzesła i szafka z telewizorem. Przy wejściu do pokoju znalazła się praktyczna szafa z sejfem, wieszakiem i miejscem do przechowywania butów. Wszystkie meble w pokoju były rzeźbione z ciemnego drewna i pięknie do siebie dopasowane. Jedyne, czego nam w pokoju brakowało, to lodówki (cukierki Kremnické Krumple kupiliśmy już pierwszego dnia i nie mieliśmy gdzie ich przechowywać 😁). Oczywiście nie zabrakło zupełnie nowej łazienki z prysznicem, toaletą, umywalką, suszarką do włosów i cudownym podświetlanym lustrem.

Jak jedliśmy w obiekcie?

Częścią pakietu pobytowego w Hotelu Golfer *** były obiadokolacje. Pierwszego dnia pobytu w hotelu zakwaterowano mniej gości, dlatego wybraliśmy śniadanie z menu śniadaniowego na następny poranek. Podobało nam się oxeyes z grillowaną kiełbasą, pieczonym boczkiem, fasolą i ciastami.

Drugiego dnia naszego pobytu chcieliśmy opuścić hotel przed śniadaniem ze względu na wycieczki. Zorganizowaliśmy więc w recepcji pakiet śniadaniowy, który odebraliśmy rano. W paczce mieliśmy panierowane ciastka i owoce, które idealnie nadawały się na wyjazd.

W ostatnim dniu pobytu w hotelu było już więcej gości, dlatego śniadanie serwowane było w formie bufetu. Z pojemników do podgrzewania mogliśmy na różne sposoby wyjąć kiełbaski, kiełbaski z grilla, fasolkę w sosie i jajka. szynki, salami lub sery z ciastami z zimnego bufetu. Do wyboru były też posiekane warzywa, ale brakowało mi owoców. Dla lubiących słodycze były płatki z jogurtem i mlekiem oraz ciasta, w tym moje ulubione węzły z ciasta francuskiego i czekolady. Dzięki wielofunkcyjnemu ekspresowi mogliśmy sami przygotować gorące napoje. W przypadku zimnych napojów dostępny był rozcieńczony sok, mrożona herbata i woda. Śniadanie serwowane było w godzinach 8:00 - 10:00, ale polecam wybrać się tam wcześnie rano. Poszliśmy na śniadanie tuż po ósmej, a bufet był już dość „zajęty”.

Dwudaniowe obiady serwowaliśmy w godzinach 18:00 – 20:00 i mogliśmy wybierać z dwóch wariantów. Z zup podobał nam się krem ​​brokułowy i zupa pomidorowa. Jako drugie danie wybraliśmy sałatkę z serem Halloumi i dressingiem miodowym, gulasz wieprzowy z puree ziemniaczanym oraz wczorajszą sałatkę Waldorf. Muszę przyznać, że wszystkie dania były wyśmienite. Na koniec poczęstowałem się wyśmienitym deserem – francuskim ciastem gruszkowym z bitą śmietaną. Napoje i deser nie były częścią pakietu, więc mieliśmy je wypisane w pokoju i zapłaciliśmy za wszystko przy wymeldowaniu. Pogoda podczas naszego pobytu była piękna, więc kolację zjedliśmy na zewnętrznym tarasie z grillem. Często zostawaliśmy tu prawie do zmroku z ulubionym drinkiem w dłoni i cieszyliśmy się przytulnością.

Jak jedliśmy w okolicy?

  • W cukierni Kremnické medovníky jedliśmy tradycyjny lokalny deser Atkáry's Kremnické krumple. Deser może i wygląda jak ziemniak, ale jest to biszkopt wypełniony kremem i świetnie komponuje się z doskonałą kawą. W sklepie połączonym z cukiernią można kupić także inne słodkie pamiątki.
  • Restauracja Monarchie w Bańskiej Szczawnicy ma ciekawe wnętrza z epoki, przyjemny taras i przyjazną obsługę. Wybraliśmy z ich menu lunchowego od zupy po deser i naprawdę wszystko nam się podobało, dlatego polecam tę restaurację.

Jak było w centrum wellness w hotelu?

W ramach pakietu mieliśmy nieograniczony dostęp do strefy wellness z sauną na podczerwień i krytym basenem. Dla mojej przyjaciółki woda w basenie była zimna, ale dla mnie była to idealna temperatura na krótką kąpiel. Częścią strefy relaksu jest także sauna fińska, która czynna jest przeważnie w miesiącach zimowych. Za dodatkową opłatą hotel oferuje również prywatną wannę z hydromasażem, relaksującą kąpiel i masaże.

Gdzie wybrać się na wycieczkę?

  • Dominantą Kremnic jest kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej i zamek miejski z wieżą widokową. Można tu także odwiedzić Mennicę Kremnicką oraz Muzeum Monet i Medali. Rarytasem w centrum jest Aleja Słynnych Nosów, gdzie można zobaczyć tablice z nosami takich aktorów jak Július Satinský, Magda Paveleková czy Jozef Kroner i innych.
  • Dla mnie osobiście największym przeżyciem była wizyta w zabytkowej fabryce słodyczy Atkáryho Kremnické krumple, gdzie na oczach klientów przygotowywany jest ten słynny lokalny deser.
  • Okolice Kremnicy to raj dla sportowców i turystów. W lokalnej części Skałki znajdują się znane via ferraty, na które można także wypożyczyć sprzęt. Via ferrata Komín przeznaczona jest dla doświadczonych wspinaczy, mniej zaawansowani mogą spróbować Via ferrata Svet. To adrenalinowe przeżycie polecam raczej tym, którzy mają już doświadczenie w tym sporcie. Ciekawostką jest to, że w pobliżu Skałki, niedaleko kościoła św. Jana Chrzciciela geograficzne centrum Europy.
  • Odwiedziliśmy miasto Bańska Szczawnica, którego malownicze historyczne centrum znajduje się na liście zabytków UNESCO. Nowy zamek i zespół kościelny Kalvárie. Konkurując z zabytkami, postanowiliśmy odwiedzić Stary Zamek, gdzie obejrzeliśmy wnętrza oraz wystawy poświęcone rzemiosłu i lapidarium .
  • Fantastycznym przeżyciem kulturalnym była wizyta w miejscu urodzenia i muzeum światowej sławy fotografa Deža Hoffmanna, który zasłynął dzięki zdjęciom The Beatles, The Rolling Stones i piosenkarza Boba Dylana.

Końcowa ocena pobytu w Hotelu Golfer ***

„Na wakacjach zawsze lubię przebywać w pobliżu pięknej przyrody i zabytków, a podczas pobytu w Hotelu Golfer *** to połączenie podobało mi się do woli. Byliśmy dosłownie kilka kroków od malowniczego centrum Kremnicy i tylko godzinę drogi autobusem do pięknej Bańskiej Szczawnicy pełnej perełek architektury. Okolice hotelu oferują wiele możliwości do uprawiania turystyki pieszej, a wspinaczka via ferratą na Skałce koło Kremnic była niezapomnianym przeżyciem. Hotel jest bardzo przyjemnym miejscem dzięki przyjaznej obsłudze, pysznemu jedzeniu i wspaniałym miejscom do siedzenia na zewnątrz tuż obok restauracji. Wisienką na torcie była strefa wellness z basenem i saunami, w której zawsze doskonale zrelaksowaliśmy się po całym dniu wycieczek.”


👍Pobyt w Hotelu Golfer *** został osobiście zweryfikowany przez Ewę, członkinię zespołu Travelking, która ze spokojnym sercem może polecić Państwu jego wizytę. Inne osobiście zweryfikowane hotele możesz zobaczyć tutaj.

Autor artykułu:

Aktualizacja: 12. 10. 2024

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Najlepiej sprzedające się pobyty

Zainspiruj się najlepiej sprzedającymi się pobytami z ostatniego tygodnia