Informacja o przebywaniu w punktach
- Termin pobytu: 9.09.2022 - 11.09.2022
- Noclegowaliśmy w: Hotel Palace ****
- Lokalizacja zakwaterowania: Hévíz
- Podróżowałem: Z partnerką
- Posiłki: Obiadokolacje
- Transport: Samochodem
Gdzie i jak pojechaliśmy?
Wyruszyliśmy z Brna w piątek około 10:00, udając się na nasz pobyt na Węgrzech. Wycieczkę zaplanowałem tak, abyśmy dotarli do hotelu (nawet z przerwą) na zameldowanie, czyli o godzinie 14:00. Podróż o długości 322 km zajęła około 3 godzin i 40 minut. Wiedziałem, że zarówno na Słowacji, jak i na Węgrzech będziemy jechać przez płatne odcinki, więc kupiłem znaki drogowe wieczorem przed wyjazdem. Można je kupić online, najkrótszy okres ważności wynosił 10 dni. Pod względem ceny oba znaki drogowe są podobne, około 240 CZK.
Jedyny przystanek w podróży mieliśmy po przekroczeniu granicy słowacko-węgierskiej, gdzie znajduje się stacja benzynowa MOL i McDonald’s. Tutaj uzupełniliśmy siły na resztę wycieczki, która liczyła około 130 km. Większość podróży odbywała się autostradą, więc biegła szybko i bez większych problemów. Ostatnie 40 km jechaliśmy drogą ekspresową, ale na szczęście ruch był normalny, więc do miejscowości Hévíz i naszego hotelu dotarliśmy na czas.
Jak było z parkingiem?
Po przyjeździe zaparkowaliśmy przed hotelem (miejsce na 3 samochody). Parking ten służy wyłącznie do rozładunku walizek i meldowania się w recepcji. Tutaj podajesz numer rejestracyjny samochodu i za opłatą 4000 Ft za noc możesz zaparkować pod hotelem pod hotelem, gdzie masz gwarantowane miejsce. Dopłata za parking to na pewno dobry wybór, bo Hévíz to miejscowość uzdrowiskowa i tak się składa, że publiczne parkowanie długoterminowe nie jest tu popularne.
Można jednak znaleźć miejsce na parkingu publicznym. Ostatniego dnia zaparkowaliśmy niedaleko hotelu, gdyż po wymeldowaniu udaliśmy się nad jezioro termalne. Za ten parking zapłaciliśmy 30 CZK/godz.
Gdzie się zatrzymaliśmy?
Hotel Palace **** znajduje się przy głównej ulicy miasta Hévíz i znajduje się naprawdę w niewielkiej odległości od słynnego jeziora termalnego, co uważam za duży plus. Wokół hotelu znajdują się alejki z mnóstwem sklepów, kawiarni i restauracji, dlatego jest to bardzo atrakcyjna lokalizacja pod każdym względem.
Kiedy po raz pierwszy wszedłem do pokoju przydzielonego nam w recepcji, byłem zaskoczony, jak duży i przestronny był. W pokoju było wygodne podwójne łóżko, na którym spało się jak w zamku, była też część wypoczynkowa ze stołem i krzesłami. Oprócz części sypialnej znajdowała się jednak kuchnia z płytą szklano-ceramiczną i naczyniami, dzięki czemu goście mogli ewentualnie ugotować coś dobrego dla siebie lub na przykład odgrzać jedzenie dla dzieci. Z tej opcji nie skorzystaliśmy, gdyż obiadokolacja wliczona w cenę pakietu była dla nas więcej niż wystarczająca. 😊 Świetny był balkon, na którym w ciepły wieczór miło było odpocząć z lampką Prosecco w dłoni. Oczywiście w pokoju była też łazienka z prysznicem, która była przestronna i w zupełności wystarczająca. Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że nie tylko pokój, ale cały teren był bardzo czysty i schludny, co nie zawsze jest normą w hotelach.
Jak jedliśmy w obiekcie?
Nasz pakiet obejmował obiadokolacje, ale możesz także zjeść lunch w hotelu. Śniadania i kolacje były w formie bufetu. Rano wybór był taki klasyczny, od słonych i słodkich wypieków po jajecznicę, omlety, kiełbaski, różne rodzaje wędlin i serów po nabiał, świeże warzywa i owoce. Było też śniadanie na słodko w postaci płatków owsianych lub kaszki ryżowej, a napoje obejmowały herbatę, kawę i soki. Do kolacji do wyboru były cztery dania główne - różne mięsa, dodatki (frytki, krokiety,...), warzywa, owoce a także bogaty wybór deserów i słodyczy, których było chyba ponad 10 rodzajów. Trudno było wszystkiego skosztować, gdy po kolacji planowano udać się do hotelowego centrum wellness. 😊 Muszę jednak przyznać, że posiłek naprawdę nam smakował i smakował wyśmienicie.
Jak jedliśmy w okolicy?
Śniadania i kolacje zjedliśmy w hotelu, w porze lunchu byliśmy nad jeziorem termalnym i od rana wciąż byliśmy najedzeni. Z tego powodu nie korzystaliśmy z żadnych lokalnych restauracji. Zauważyłem jednak, że w pobliżu hotelu znajduje się co najmniej 5 różnych restauracji, w których można spróbować kuchni lokalnej i zagranicznej.
Jak było w centrum wellness w hotelu?
W hotelu znajduje się centrum wellness, w którym znajduje się basen, jacuzzi i trzy rodzaje saun. Miłym odkryciem było to, że w łazience w pokoju czekały na nas dwa ręczniki i szlafroki, dzięki czemu w strojach kąpielowych mogliśmy udać się prosto do centrum wellness. Centrum wellness znajduje się na parterze i nie ma potrzeby wcześniejszego zgłaszania swojego przyjazdu. Po prostu udaj się tutaj, gdy będziesz w nastroju na relaks. Woda w basenie była przyjemnie ciepła i choć basen nie był najdłuższy (dla pływaków), to świetnie się tu bawiliśmy wypoczywając. Zaskoczyło nas, że około godziny 19:00 strefa wellness była mniej więcej pusta i mogliśmy cieszyć się wystarczającą ilością prywatności.
Gdzie wybrać się na wycieczkę po mieście Hévíz?
Nasz pobyt rozpoczął się po przyjeździe w piątkowe popołudnie, kiedy zaraz po zameldowaniu wybraliśmy się na spacer po hotelu. Poszliśmy także do hotelowego baru w lobby na piwo, gdzie ułożyliśmy plan na kolejny dzień. Postanowiliśmy wybrać się do Balaton, który leży zaledwie 15 km od Hévíz. Kiedy tu dotarliśmy, można było stwierdzić, że był to już koniec sezonu, bo było zupełnie cicho. Przynajmniej mogliśmy odpocząć na molo i obserwować poziom wody, który dzięki falom przypominał trochę morze. 😊
W drodze powrotnej do Hévíz, oddalonego od niego około 20 km, zatrzymaliśmy się także w miasteczku z zamkiem Sümeg. Zamek stoi na wzgórzu i nie można go przeoczyć. Weszliśmy też do środka na wycieczkę, którą zdecydowanie polecam.
Oczywiście nie można przegapić najważniejszego, czyli wizyty w lokalnym jeziorem termalnym Hévíz, które znajduje się w niewielkiej odległości od hotelu. Spędziliśmy tu kilka godzin kąpiąc się w gorącej wodzie w dniu wyjazdu i było warto!
Końcowa ocena pobytu w Hotelu Palace ****
„Mogę jedynie polecić pobyt w Hotelu Palace. Hévíz to piękne miasto uzdrowiskowe, którego największą atrakcją jest jezioro termalne, które nas absolutnie oczarowało. Zdecydowanie polecam go odwiedzić. Pokój w hotelu był przestronny, miał nawet własną kuchnię. Wszystkie wnętrza były czyste, personel był uśmiechnięty i zawsze chętny, aby zapewnić nam wszystko. Jedzenie w formie bufetu, które nam smakowało, było również świetne. Cały pobyt oceniam bardzo pozytywnie i chętnie tu wrócę.”
👍 Pobyt w Hotelu Palace**** został osobiście zweryfikowany przez Martina, członka zespołu Travelking, który ze spokojnym sercem może Państwu polecić swoją wizytę. Inne osobiście zweryfikowane hotele możesz zobaczyć tutaj.