Informacja o przebywaniu w punktach
- Termin pobytu: 16.09.2022 - 18.09.2022
- Zakwaterowanie: Hotel Slunny dvur ***
- Lokalizacja zakwaterowania to: Jesioniki
- Podróżowałem: Z partnerem
- Posiłki: Obiadokolacje
- Transport: Samochodem
Gdzie i jak pojechaliśmy?
Z Brna jechaliśmy samochodem i zatrzymaliśmy się w Hotel Slunný dvůr *** w Jeseníku. Najszybsza trasa według nawigacji prowadziła autostradą przez Ołomuniec, skąd jechaliśmy dalej do Mohelnic, Šumperka i wreszcie do Jeseníka. Trasę można pokonać za jednym razem - zajmuje to około 2 i pół godziny, ale po drodze spodobało nam się kilka miejsc, w których się zatrzymaliśmy, co wydłużyło podróż. Nawigacja zaprowadziła nas bezpośrednio na parking hotelowy, dzięki czemu nigdzie się nie zgubiliśmy.
Jak było z parkingiem?
Korzystaliśmy z płatnego parkingu zewnętrznego tuż obok hotelu, który jest strzeżony przez system kamer. Po przyjeździe wystarczyło zgłosić w recepcji numer rejestracyjny i na koniec pobytu zapłaciliśmy dodatkową opłatę za parking 50 CZK/noc.
Gdzie się zatrzymaliśmy?
Do obiektu dotarliśmy gdy słońce zaczęło chować się za horyzontem. Hotel położony jest na wzgórzu, dlatego od razu przywitał nas zapierający dech w piersiach widok na sąsiednie domy i wzgórza w oddali. Nie mogliśmy tego zrobić i poszliśmy na szybki spacer pomiędzy kolacją a wellness, mimo że mieliśmy tylko 50 minut. Hotel położony jest zaledwie 300 m od słynnego Uzdrowiska Priessnitz, z którego wiele ścieżek i ścieżek prowadzi do odkrycia, więc nawet krótki spacer był tego wart.
Zakwaterowano nas w pokoju nr 11 na ostatnim piętrze hotelu. Gdy tylko weszliśmy do pokoju, zrobiło na nas wrażenie duże okno nad kanapą, z którego roztaczał się piękny widok na krajobraz. Wnętrze było prosto umeblowane, utrzymane w naturalnych kolorach i przestronne. Czekały w nim ręczniki, szampon, a nawet suszarka do włosów. Pokój składał się z sypialni, pokoju dziennego z telewizorem, toalety i, ku naszemu zdziwieniu, 2 oddzielnych pryszniców, co uznaliśmy za nieco niepraktyczne. Jeden znajdował się bezpośrednio w sypialni, drugi na korytarzu. Brakowało nam wieszaków na ręczniki i jakiejś maty, na której można by się wysuszyć i nie chodzić po pokoju z mokrymi stopami.
Jak jedliśmy w obiekcie?
Mieliśmy obiadokolacje w cenie pakietu, z którego zjedliśmy wystarczająco dużo, więc na lunch mieliśmy tylko małą przekąskę ze sklepu. Śniadania w hotelu zawsze nam smakowały - do wyboru była jajecznica z warzywami, kiełbaski, boczek, szynka, sery, pasty, a nawet placki ziemniaczane. Od słodkości, ciasta, naleśniki z owocami leśnymi i budyniem, owsianki i jogurty. Drugiego dnia menu uległo lekkiej zmianie, co nas bardzo ucieszyło, bo mogliśmy spróbować kolejnych pyszności.
Kolacje składały się z trzydaniowego menu, które wypełniliśmy w recepcji po przyjeździe.
Jak było w centrum wellness w hotelu?
W ramach pakietu mieliśmy do dyspozycji wellness, które należało zarezerwować po przyjeździe do hotelu. Nie mogliśmy znaleźć szlafroka w pokoju, ale zapytaliśmy w recepcji i chętnie go dla nas dostali. Wanna z hydromasażem w strefie wellness była niestety zajęta, ale mieliśmy saunę tylko dla siebie, co było miłe. Po saunie jednak zabrakło nam spokojnego miejsca do odpoczynku, gdzie można by się rozciągnąć i zrelaksować. W strefie Wellness znajduje się także aromatowa sauna parowa, basen solankowy oraz bogata oferta masaży i rytuałów spa.
Gdzie wybrać się na wycieczkę?
- Szlak Vincenza Priessnitza – Polecamy spacer wzdłuż 14 źródeł. Zaczęliśmy od przystanku Sanatorium Priessnitz, który znajduje się niedaleko hotelu i dalej podążaliśmy zielonym szlakiem pieszym. Po ścieżce poprowadzi Cię 9 tablic informacyjnych, które przedstawiają rozwój uzdrowisk przyrodniczych i niezwykle ciekawą historię życia Vincenza Priessnitza – założyciela pierwszego na świecie instytutu wodolecznictwa. Orzeźwionych z pewnością ucieszy leczniczy naturalny prysznic, na który można natknąć się podczas spaceru.
- Balneopark Vincenze Priessnitze - Na terenie Term Priessnitza znajduje się naturalny ogród leczniczy z wieloma kąpielami dłoni i stóp, akupresurę i ławeczki do siedzenia i odpoczynku.
- Góra Praděd – Kolejnym łatwym spacerem jest wycieczka na Pradziad, z której roztacza się widok na całe Jesenice szczyty. Polecamy zabrać go do chaty Švýcárna, gdzie gotuje bez zarzutu.
- Vinckovo – Jeśli zgłodniejesz w Jesioniku, udaj się do kawiarni i cukierni Vinckovo. Miłym dodatkiem jest to, że sprzedają tu ładne, ręcznie robione produkty, które świetnie nadają się na prezenty świąteczne.
- Karlova studánka - Piękne uzdrowisko zachwyca historyczną architekturą, najstarsze uzdrowisko powstało tu już w XVIII wieku. Istnieje również 8 źródeł mineralnych.
- Jeskinia na Pomezí - Wszystkich miłośników naturalnego piękna z pewnością zachwyci ta marmurowa jaskinia z unikalnymi formacjami stalaktytowymi. Można tu wybrać się na zwiedzanie, które trwa około 45 minut.
Końcowa ocena pobytu w Hotelu Slunný dvůr ***
„Naprawdę podobał nam się nasz pobyt. Hotel położony jest w pięknym miejscu i świetnie je wykorzystuje - widoki z okien na okolicę uszczęśliwiały nas przez cały pobyt. Pokój był przestronny, czysty, nawet z sofą i telewizorem, co dobrze nam służyło podczas wieczornego odpoczynku. Każdego ranka nie mogliśmy się doczekać śniadań, ponieważ były naprawdę pyszne, zwłaszcza ciasta. Miejsc do zobaczenia w okolicy hotelu jest mnóstwo, więc nawet deszczowa jesienna pogoda nie przeszkodziła nam w zwiedzaniu. Szczególnie polecamy spacer wzdłuż leczniczych źródeł Jesenik.”
👍 Pobyt w Hotelu Slunný dvůr*** został osobiście zweryfikowany przez Alex, członkinię zespołu Travelking, która ze spokojnym sercem może Państwu polecić jego wizytę. Inne osobiście zweryfikowane hotele możesz zobaczyć tutaj.