Informacja o pobycie w punktach
- Termin pobytu: 14.10.2022 - 16.10.2022
- Zakwaterowanie: Hotel Biathlon Sport & Spa ***
- Lokalizacja zakwaterowania to: Karkonosze
- Podróżowałem: Z partnerką
- Posiłki: Obiadokolacje
- Transport: Samochodem
Gdzie i jak poszliśmy?
Z Brna wyruszamy rano, aby odkryć piękno Karkonoszy od polskiej strony granicy. Zaplanowaliśmy trasę w kierunku Pragi, a następnie do Liberca. Prawie cały czas jechaliśmy autostradą i muszę przyznać, że podróż przebiegła bezproblemowo i dotarliśmy do hotelu po 4 godzinach i przejechaniu 335 kilometrów. Hotel położony jest tuż przy drodze, zaledwie w niewielkiej odległości od granicy czesko-polskiej i dzięki nawigacji nie było problemu ze znalezieniem go. Obiekt znajduje się obok lasu, naprzeciwko dużego, nowoczesnego terenu do narciarstwa biegowego. Gdybyśmy nocowali zimą, na pewno spróbowałabym tu uprawiać narciarstwo biegowe. Ale byliśmy tam jesienią, więc mogłem chociaż przejść się po torach. 😊
Jak było z parkingiem?
Na tyłach hotelu znajdował się parking strzeżony szlabanem. Wszystkie miejsca parkingowe były na zewnątrz i bez dachu. Parking dla gości Travelking jest bezpłatny, co uważam za duży plus.
Gdzie się zatrzymaliśmy?
Po otwarciu drzwi do pokoju przywitało nas górskie wnętrze, masywne drewniane łóżka, szafa oraz dwa wygodne krzesła i stół. W pokoju był także telewizor i czajnik z wyborem herbat. Łazienka z toaletą i prysznicem była wystarczająco przestronna. Nie mogę zapomnieć wspomnieć, że cały pokój był ładnie posprzątany, nawet pod łóżkami. Wiem o tym, ponieważ oczywiście po przyjeździe zsunęliśmy ze sobą oddzielne łóżka.😊
Jak jedliśmy w obiekcie?
Mieliśmy obiadokolację, która składała się z śniadania w formie bufetu i serwowanej kolacji. Podczas śniadania dostępny był bogaty wybór dań zarówno na słono, jak i na słodko. Daniami gorącymi były kiełbaski, jajka na twardo i oczka wołowe, a także ciasta, warzywa, różne pasty i oczywiście sery i salami. Dania słodkie obejmowały ciasta i bułki, dżemy, płatki zbożowe i owoce. Do picia zaoferowaliśmy wodę, soki i kawę. Wśród różnorodnej oferty z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Kolacja składała się z trzech dań i zawsze zawierała zupę, danie główne i deser. Nie było wyboru jedzenia na obiad, ale i tak byłem zadowolony. Próbowaliśmy na przykład plasterek schabowy z ziemniakami i dwiema sałatkami lub mieszankę mięsną z sosem, ziemniakami i znowu nie zabrakło dodatku warzywnego. Na deser serwowano nam bułkę czekoladową lub lody z bitą śmietaną. Moja dziewczyna i ja byliśmy bardzo zadowoleni z posiłku.
Jak było w centrum wellness w hotelu?
Po całym dniu spędzonym na wycieczkach nie mogliśmy się już doczekać relaksu w nowoczesnym hotelowym wellness. Mogliśmy się rozgrzać zarówno w saunie fińskiej jak i parowej. Było też jacuzzi, które jednak miało stosunkowo zimną wodę, więc zamiast relaksu, bardziej nadawało się na odświeżenie po saunie. Ogólnie wellness nam się podobało, a relaks w nim dodał nam energii na dalsze wędrówki. Dla osób preferujących aktywny wypoczynek hotel przygotował duże centrum fitness wyposażone w nowoczesne urządzenia cardio i siłowe.
Gdzie wybrać się na wycieczkę?
- Wybraliśmy się na wycieczkę do Harrachov, który znajduje się zaledwie 10 minut jazdy samochodem od hotelu. Przeszliśmy przez centrum Harrachova, a następnie spokojnie przespacerowaliśmy się nad miastem do wodospadu Mumlaw.
- Po polskiej stronie granicy odwiedziliśmy miasto Karpacz. Jego dominującą cechą jest Kościół Wikingów, który jest naprawdę piękny i wart odwiedzenia. Tuż obok znajduje się ścieżka edukacyjna, ale tutaj nie próbowaliśmy. Zamiast tego udaliśmy się za miasto, gdzie czekał na nas piękny Dziki Wodospad czyli Dziki Wodospad. Tutaj też widzieliśmy kolejkę linową wiozącą turystów na Śnieżkę – nietypowo dla nas z polskiej strony.
Końcowa ocena pobytu w Hotelu Biathlon Sport & Spa ***
„Odwiedziłem polskie Karkonosze po raz pierwszy i myślę, że nie ostatni. Pobyt w Hotelu Biathlon Sport & Spa*** był strzałem w dziesiątkę. Świetnie wypoczęliśmy w przytulnej sali w góralskim stylu oraz nowoczesnej strefie wellness z saunami i jacuzzi, a więcej energii nabraliśmy podczas doskonałego obiadokolacji. Okolica hotelu pełna jest zabytków przyrody i kultury, które warto zobaczyć. Polecam kościół w Karpaczu i wodospad Divoký.”
👍 Pobyt w Hotelu Biathlon Sport & Spa*** został osobiście zweryfikowany przez Martina, członka zespołu Travelking, który ze spokojnym sercem może Państwu polecić swoją wizytę. Inne osobiście zweryfikowane hotele możesz zobaczyć tutaj.