Oblíbené 0

Nie masz jeszcze ulubionych ofert.

  • W każdej chwili możesz wrócić do ofert
  • Popularne oferty w jednym miejscu
  • Powiadamianie o zmianach w ofertach

Osobiście zweryfikowane: Recenzja pobytu z wellness w luksusowym Parkhotel Richmond ****

Wybierz się do uzdrowiska Karlowe Wary razem z Nikolą, członkinią naszego zespołu Travelking. Konkretnie do Parkhotel Richmond ****. Jak przebiegła podróż, zakwaterowanie, wellness i jedzenie? A jakich miejsc wycieczek nie możesz ominąć?
Osobiście zweryfikowane: Recenzja pobytu z wellness w luksusowym Parkhotel Richmond ****

Informacja o pobycie w punktach

  • Termin pobytu: 25.07.2024 - 27.07.2024
  • Mieszkaliśmy w: Parkhotel Richmond ****
  • Lokalizacja zakwaterowania to: Karlowe Wary
  • Podróżowałam: Z moim partnerem
  • Posiłki: Obiadokolacje
  • Transport: Samochodem

Gdzie i jak pojechaliśmy?

Niestety z Moraw Południowych do Karlowych Warów jest dość daleko, więc to słynne uzdrowisko odwiedziłem dopiero teraz. Wybraliśmy najkrótszą i najszybszą trasę przez Pragę. Prawie cały czas jechaliśmy autostradą, więc kupiliśmy znaczek autostradowy ważny 10 dni za 46 PLN. Trasa liczyła około 360 km, a do celu dotarliśmy w niecałe 4 godziny. W Karlowych Warach znajduje się dworzec kolejowy i autobusowy, więc można do nich dojechać komunikacją miejską.

Jak było z parkingiem?

Ponieważ jest to duży hotel, wolałem wcześniej zadzwonić do recepcji w sprawie parkingu. Powiedziano mi, że rezerwacja stoiska nie jest konieczna. Zaparkowaliśmy samochód tuż obok hotelu na parkingu strzeżonym przez ochroniarza. Jest to płatny parking w cenie 26 PLN/noc. Opłatę za parking zapłaciliśmy dopiero przy wymeldowaniu.

Gdzie się zatrzymaliśmy?

Lokalizacja Parkhotel Richmond **** jest dosłownie idealna. Położony jest na obrzeżach Karlowych Warów, więc jest wystarczająco daleko od zgiełku miasta i głównej drogi. Imponujący budynek hotelu otoczony jest parkiem angielskim, a bezpośrednio przed nim przepływa rzeka Teplá, której przyjemny szum słuchaliśmy zasypiając. Po przeciwnej stronie rzeki znajduje się piękny ogród japoński, w którym można wzbogacić swoje spacery pijąc mineralne źródło Štěpánka, które wypływa w drewnianej altanie. Promenada w Karlowych Warach z kolumnadami uzdrowiskowymi, źródłami leczniczymi, sklepami i restauracjami znajduje się pieszo w 15 minut od hotelu. Na ulicy przed hotelem zatrzymują się także autobusy miejskie, a bilety można kupić w recepcji.

Zakwaterowano nas w pokoju dwuosobowym LUX. Pokój był bardzo przestronny i wyposażony w podwójne łóżko, klimatyzację, telewizor, małą lodówkę, sofę, stół i dwa fotele. Z pokoju można było wyjść na wspólny balkon, który rozciągał się przez całe I piętro. Na balkonie stały krzesła i był naprawdę fantastyczny widok na zalesione wzgórza z punktem widokowym Diana. W łazience znajdował się prysznic, toaleta, bidet, podwójna umywalka, suszarka do włosów i waga osobista. Wszystkie obszary hotelu były idealnie czyste i doceniam również wysokiej jakości izolację akustyczną, dzięki której w pokoju było cudownie cicho.

Jak jedliśmy w obiekcie?

Nasz pakiet pobytu obejmował obiadokolację, która była serwowana w formie bufetu w hotelowej restauracji na parterze. Śniadanie w formie bufetu było bardzo bogate i obejmowało wiele dań na ciepło, zimno, słodko i słono, na najlepszy początek dnia. Moglibyśmy mieć np. jajka przygotowane na 3 sposoby, kiełbaski, boczek smażony, fasolkę w sosie pomidorowym, pasty do smarowania, sery, kiełbaski i różnorodny wybór ciast. Na słodycze nie zabrakło m.in. placków, musli, płatków śniadaniowych, dżemów owocowych, drożdżówek i ciepłej owsianki (kasza jaglana, kasza manna i owsiana). Do picia mogliśmy napić się kawy z ekspresu, soku owocowego, herbaty, wody lub mleka. Śniadanie było od 7:30 do 10:00, a przygotowania do lunchu zaczynały się o dziesiątej, więc radzę nie chodzić na ostatnią chwilę. Jednak do końca jedzenie zostało uzupełnione, a obsługa znakomicie zaopiekowała się gośćmi. Za dodatkową opłatą istnieje możliwość zapewnienia obiadów, które również występują w formie bufetu. Hotelowa restauracja oferuje także dania a la carte.

Obiadokolacje wydawane były od 17:30 do 19:30. Od rana w restauracji wywieszona jest lista dań, które będą podane na kolację. Do wyboru były 4 rodzaje mięs, ryby, różne dodatki, jedno danie na słodko (np. bułka lub kluski na słodko) oraz jedno wegetariańskie. dostępne były także dwa rodzaje zup oraz bufet zimny z przystawkami, sałatkami warzywnymi, owocami i ciastami. Personel podał nam mięso na talerze, a resztę mogliśmy zjeść sami. Smakowały nam np. plastry cielęciny, udka z kurczaka i pieczona kaczka z kluską karlowowską i kapustą. Znakomity obiad zakończyliśmy słodkością w postaci lodów. Czarna herbata była częścią wieczornego bufetu, inne napoje można było zamówić z karty drinków za dodatkową opłatą. Naprawdę bardzo wysoko oceniam jedzenie w tym hotelu! Wybór był zróżnicowany, a wszystkie dania były doskonale przygotowane i doprawione.

Jak jedliśmy w okolicy?

W Karlowych Warach znajduje się ogromna liczba restauracji, od klasycznej kuchni czeskiej, przez włoską i gruzińską, aż po azjatycką. Poza tym jest mnóstwo restauracji typu fast food i kawiarni, więc na pewno jest gdzie zjeść! :) Możesz zjeść lunch bezpośrednio w hotelu lub wypić kawę i deser lub filiżankę.

  • Podczas spaceru deptakami zjedliśmy wyśmienitą kanapkę i kanapkę w Bistroték LZ. Oferują również desery i menu lunchowe w dobrej cenie.
  • Kolega jest koneserem dobrej kawy, więc odwiedziliśmy słynną kawiarnię Republica Coffee, gdzie zjedliśmy doskonałe podwójne espresso i deser. Ze świeżo palonej kawy przygotowują różnorodne specjały kawowe, w tym zimne napary. Polecamy ten lokal wszystkim miłośnikom kawy!

Jak było w centrum wellness w hotelu?

Choć historia hotelu jest dłuższa niż 170 lat, jego największym skarbem jest nowoczesny basen i centrum wellness, do którego w ramach pakietu pobytowego mieliśmy nieograniczony dostęp. Od razu po przyjeździe mieliśmy przygotowane szlafroki w pokoju, a także przysługiwał nam jeden ręcznik i prześcieradło każdego dnia naszego pobytu. Polecam zabrać ze sobą własne kapcie lub można je kupić w recepcji za niewielką opłatą. Częścią strefy wellness jest basen kryty, whirlpool, basen z ciepłą wodą źródlaną, 4 rodzaje saun, chodnik Kneippa oraz strefa spokoju z leżakami.

Hotelowe otoczenie wellness jest naprawdę luksusowe i idealne do niezakłóconego relaksu. Po spacerze wzdłuż kolumnad w Karlowych Warach lub w pobliskim ogrodzie japońskim oddaliśmy się doskonałemu relaksowi w basenie, jacuzzi i świecie saun. Sauny fińskie są tutaj oddzielne dla kobiet i mężczyzn, sauna ziołowa i sauna dla kobiet są wspólne. Hotel oferuje również zabiegi takie jak masaże, kąpiele i okłady, których niestety nie próbowaliśmy. Można także zafundować sobie zabieg pitny bezpośrednio w hotelu - w recepcji można nabyć wodę mineralną ze słynnego źródła Vřídlo, która wykorzystywana jest także w hotelowych łaźniach leczniczych.

Gdzie wybrać się na wycieczkę?

Karlowe Wary położone są pośrodku pagórkowatego, zalesionego krajobrazu, więc oprócz spacerów wzdłuż kolumnad można także cieszyć się wspaniałymi wędrówkami na łonie natury. Szliśmy żółtą trasą, która prowadzi niedaleko hotelu. W ciągu całego dnia zwiedziliśmy dwie wieże widokowe i kilka punktów widokowych.

  • Wieża widokowa Diana to najsłynniejszy punkt widokowy w okolicach Karlowych Warów. Otwiera się na wzgórzu bezpośrednio nad kolumnadami i oferuje wspaniały widok. Do punktu widokowego można dotrzeć szlakami turystycznymi lub kolejką linową.
  • Motyli dum Papilonia znajduje się bezpośrednio pod wieżą widokową Diana. To tropikalny ogród pełen setek motyli z całego świata.
  • Pierwszy punkt widokowy Piotra Wielkiego zapewnia niesamowity widok na Karlowe Wary od północy.
  • Punkt Widokowy Trzech Krzyży ma formę tarasu widokowego i położony jest na zalesionym wzgórzu w północno-wschodniej części miasta.
  • Wieża widokowa Goethego to część pseudogotyckiej restauracji wycieczkowej zbudowanej w 1899 roku. Jest to miejsce o niepowtarzalnej atmosferze, skąd jest uroczy widok na Karlovy Boils.
  • Kolumnady Karlowe – podczas spaceru po malowniczym ośrodku uzdrowiskowym można skosztować łącznie 14 źródeł mineralnych. W mieście niemal na każdym kroku można kupić stylowe porcelanowe kubki, z których lecznicza woda będzie smakować najlepiej, a także można przywieźć ze sobą wspaniałą pamiątkę z uzdrowiska.

Końcowa ocena pobytu w Parkhotel Richmond ****

„Chociaż historia Parkhotel Richmond **** sięga ponad 170 lat, oferuje on swoim gościom nowoczesny komfort i usługi na najwyższym poziomie. Znajduje się w otoczeniu parku angielskiego, w bardzo spokojnej dzielnicy Karlowych Warów, ale do centrum uzdrowiskowego można dojść pieszo. Nasz pokój był bardzo przestronny i urządzony w klasycznym stylu, dzięki czemu poczułem się jak w zamku. Naprawdę podobały nam się śniadania i kolacje w formie bufetu, wybór był zróżnicowany, a wszystkie dania były doskonałe. Perłą hotelu jest luksusowe centrum wellness i basenowe z jacuzzi, światem basenów i saun, w którym doskonale się zrelaksowaliśmy. Karlowe Wary i okolice są pełne atrakcyjnych miejsc wycieczkowych. Tylko od Ciebie zależy, czy wolisz przyrodę, czy kolumnady uzdrowiskowe i parki. Hotel urzekł nas swoim wyjątkowym otoczeniem i przyjemną atmosferą. Chętnie zatrzymamy się tu ponownie i Tobie również polecamy!”


👍 Pobyt w Parkhotel Richmond **** został osobiście zweryfikowany przez Nikolę, członkinię zespołu Travelking, która ze spokojnym sercem może Państwu polecić jego wizytę. Inne osobiście zweryfikowane hotele możesz zobaczyć tutaj.

Autor artykułu:

Aktualizacja: 26. 9. 2024

Artykuły, które mogą Cię zainteresować

Najlepiej sprzedające się pobyty

Zainspiruj się najlepiej sprzedającymi się pobytami z ostatniego tygodnia