Informacja o pobycie w punktach
- Termin pobytu: 1.04.2022 - 3.04.2022
- Noclegowaliśmy w: Hotel Richard ****
- Miejsca zakwaterowania to: Mariańskie Łaźnie
- Podróżowaaem z: Koleżanką
- Posiłki: Obiadokolacje
- Transport: Pociągiem i autobusem
Gdzie i jak pojechaliśmy?
Razem z koleżanką postanowiliśmy pojechać na weekend wellness do Mariańskich Łaźni. Celem naszej wycieczki był Hotel Richard ****. Zaczęliśmy od Znojma i podróżowaliśmy autobusem połączonym z pociągiem. Do Pragi dojechaliśmy autobusem, skąd pojechaliśmy bezpośrednim pociągiem do Mariańskich Łaźni. Podróż była długa, ale nie całkowicie nieskończona. Musieliśmy wstać bardzo wcześnie rano, ale po około 6 godzinach w końcu dotarliśmy na miejsce. Oczywiście jeśli macie możliwość podróżowania samochodem to zdecydowanie polecam tę opcję, która z pewnością będzie wygodniejsza i szybsza. Można również zaparkować przy hotelu za opłatą, wystarczy wcześniej zapytać o parking zewnętrzny za 25 PLN/noc lub miejsce w garażu za 35 PLN/noc. Wadą jest jednak brak miejsc parkingowych. Z 8 miejsc tylko 4 znajdują się przed hotelem, tylko 2 z 3 miejsc garażowych są wykorzystywane, ponieważ trzecie nie jest łatwo dostępne. Jeśli klientowi nie uda się zaparkować pod hotelem, musi skorzystać z parkingu bardziej oddalonego (600 m od hotelu).
Gdzie się zatrzymaliśmy?
Hotel Richard **** położony jest w centrum Mariańskich Łaźni, w pobliżu głównych atrakcji turystycznych, takich jak Kolumnada Maksyma Gorkiego i Śpiewająca Fontanna. Tutaj możesz cieszyć się różnymi źródłami, na przykład Křížový, Rudolfův lub Karolínin. W odległości około 3 km od hotelu znajdują się inne atrakcje - wieża widokowa Hamelika i Park Miniatur Boheminium.
Zakwaterowano nas w bardzo ładnym pokoju w stylu barokowym, utrzymanym w kolorystyce złota i błękitu. Łóżko było naprawdę duże i wygodne, z okna mieliśmy widok na las. Była też lodówka, ale była pusta z informacją, że jeśli chcemy uzupełnić minibar, powinniśmy poinformować o tym recepcję, co było trochę dziwne. Na korytarzu znajdowała się także szafa z sejfem (nie udało nam się jednak znaleźć do niej klucza w pokoju). Łazienka była również odpowiednia i czysta. Jedyną wadą była skrzypiąca deska sedesowa. Podczas naszego pobytu padał śnieg, więc w naszym pokoju było przyjemnie ciepło i przytulnie.
Byliśmy również zadowoleni z drinka powitalnego w postaci Becherovki.
Jak jedliśmy w obiekcie?
W cenę pobytu wliczone było niepełne wyżywienie obejmujące śniadanie i kolację oraz podwieczorek w porze lunchu. Śniadania były dość obfite i były jajka, kiełbaski, różne salami, sery, ciasta razowe i słodkie dżemy. Brakowało nam jednak tutaj warzyw. Do picia mogliśmy wybrać kawę, herbatę i różne soki. Przekąska lunchowa obejmowała zupę, ciasta i różnorodne sałatki.
Obiad miał składać się z 4 dań - przystawki, zupy, dania głównego i deseru. Stwierdzono, że do wyboru będą 4 dania główne, w rzeczywistości do wyboru były 3. Nie miałoby to znaczenia, ale minusem jest to, że nie można było wybrać dania wegetariańskiego. Ale ogólnie posiłki były doskonałe i naprawdę dobrze się bawiliśmy. Napoje do kolacji nie są wliczone w cenę i można je zamówić za dodatkową opłatą. Ponarzekałabym, że na stołach były papierowe podkładki, a nie obrusy, a sztućce nie były z tego samego kompletu, każdy z nas miał inne widelce, noże i łyżki, co nie do końca się nadaje na 4*.
Jak jedliśmy w okolicy?
Nie mieliśmy dużo czasu na jedzenie poza hotelem. My natomiast degustowaliśmy piwo z małego regionalnego browaru Kronl.
Jak było w centrum wellness w hotelu?
W cenie pakietu nielimitowany dostęp do mniejszego basenu i jacuzzi, za dodatkową opłatą można także korzystać z sauny. Temperatura w basenie wynosiła 28°C, w jacuzzi przyjemne 35,5°C. W centrum wellness znajduje się garderoba i przebieralnia, gdzie można przebrać się w kostium kąpielowy, jeśli nie chce się od razu wychodzić z pokoju w szlafroku. Basen jest zamknięty w każdy wtorek z powodu prac konserwacyjnych.
Korzystaliśmy także z centrum fitness, które było wystarczająco przestronne i miało różne urządzenia do ćwiczeń, nawet do ćwiczeń z masą własnego ciała.
Jakie były procedury lecznicze?
W pakiecie mieliśmy też dwa zabiegi – okład parafinowy i kopertę gazową. Obydwa zabiegi były bardzo przyjemne. Podczas okładu parafinowego zanurzyliśmy dłonie w ciepłym wosku (parafinie), który całkowicie pokrył nasze dłonie. Następnie owinęliśmy ręce ręcznikiem na 15 minut, aż parafina stwardniała, a następnie odkleiła się. Koperta gazowa zawierała wówczas „opatrunek” w niebieskim worku, który pielęgniarka napełniła gazem. Zabieg ten miał charakter relaksujący i jest odpowiedni do rozwiązywania problemów z krążeniem, problemów kobiecych i skórnych.
Za opłatą goście hotelowi mogą zamówić także inne zabiegi – elektroterapię, kąpiel węglową lub perełkową, a także skorzystać z manicure i pedicure.
Gdzie wybrać się na wycieczkę?
- Będąc w Mariańskich Łaźniach warto wybrać się na spacer do Obserwatorium Hamelika, które znajduje się 3 km od hotelu. Prowadzi na nią około 100 schodów, z których roztacza się piękny widok na całe miasto.
- Park Miniatur Boheminium też jest świetny, również oddalony o 3 km. Znajdziesz tu różne miniatury zamków, pałaców, mostów i innych zabytków z całych Czechach.
- Musieliśmy też przejść się po tutejszej Kolumnadzie Maksyma Gorkiego i do Śpiewającej Fontanny. U nas kupisz pyszne wafle SPA – do wyboru są 4 rodzaje i jest też spora oferta, przy zakupie 7 opakowań 8-me dostaniesz gratis. :)
- W sezonie letnim z pewnością skusilibyśmy się na Zamek Kynžvart (15 km) i Zamek Loket (15 km). Niestety w momencie naszej wizyty nie było jeszcze otwarte.
Końcowa ocena pobytu w Hotelu Richard ****
„Pobyt przebiegał w miłej atmosferze. Pokój był piękny, obiadokolacja była smaczna i byliśmy z niej zadowoleni. Personel był bardzo miły, szczególnie recepcjonistka, kelner i przełożona pielęgniarek. Centrum odnowy biologicznej było mniejsze, ale wystarczające i podobały nam się również zabiegi. Jeśli chodzi o parkowanie, miejsc parkingowych nie jest zbyt wiele, dlatego należy rezerwować z wyprzedzeniem (z 8 miejsc parkingowych tylko 4 znajdują się przy hotelu, pozostałe znajdują się dalej). Przyroda w Mariańskich Łaźniach i okolicach jest bardzo piękna, szkoda tylko, że właśnie spadł śnieg. Na pewno przy ładnej pogodzie będziemy się nim cieszyć jeszcze bardziej. Degustacja lokalnego piwa z minibrowaru była dla mnie wielkim przeżyciem.”
👍 Pobyt w Hotelu Richard**** został osobiście zweryfikowany przez Weronikę, członkinię zespołu Travelking, która ze spokojnym sercem może polecić Państwu jego wizytę. Inne osobiście zweryfikowane hotele możesz zobaczyć tutaj.